15. 06. 15r. uczniowie klas 1c i 1f mieli okazję gościć w sercu naszej ojczyzny – w Warszawie. Mimo wczesnej pory i burzy dopisywał nam humor, a na twarzach gościł uśmiech. Podczas drogi trochę się przejaśniło, przestało padać, co dodało nam sił i otuchy. Tuż po przyjeździe do stolicy ruszyliśmy na Stadion Narodowy, który wywarł na nas bardzo pozytywne wrażenie. Tam też obejrzeliśmy unikatową wystawę interaktywną z Neapolu „Pompeje – życie w cieniu wulkanu”. Dowiedzieliśmy się również różnych rzeczy na temat życia ówczesnych ludzi, obejrzeliśmy ciekawy film z efektami 4D i spacerując po mieście Cesarstwa Rzymskiego (będącej wtedy perłą architektury), zwiedzaliśmy tamtejsze warsztaty, teatr, forum z bazyliką, termy, amfiteatr z koszarami gladiatorów. Efekty multisensoryczne sprawiły, że mogliśmy suchą stopą przejść po mozaikowych posadzkach z morskimi motywami w Termach Centralnych i poczuć się, jak prawdziwi obywatele antycznych Pompei. Złożyliśmy również wizytę protektorowi poetów i filozofów – Lucjuszowi Kalpurniuszowi, w jednym z najważniejszych ośrodków kultury tamtych czasów, w jego Willi Papirusów . Jednak najwięcej emocji dostarczyła nam wirtualna przejażdżka po świecie starożytnego włoskiego miasta , tuż po erupcji wulkanu Wezuwiusza (miał on miejsce 24 sierpnia 79 roku). Ogniste wybuchy, rozstępująca się ziemia i zalewająca cały ląd fala, dostarczyła nam niezapomnianych przeżyć. Ponieważ popiół wulkaniczny zasypał Pompeje, utrwalił też ciała ludzi, zwierząt oraz przedmioty, dlatego współcześnie mogliśmy obejrzeć ich odlewy.
Następnie udaliśmy się do Muzeum Powstania Warszawskiego. Cała wycieczka została podzielona na trzy grupy dwunastoosobowe. Wystawa robiła ogromne wrażenie, oddawała klimat tamtego czasu i atmosferę powstańczej Warszawy Było dużo zdjęć, mundurów, broni. Na samym dole znajdowały się tunele podobne do tych, które pokonywali walczący. W tym muzeum najbardziej podobał nam się film 3D. Okulary dawały wrażenie jakby się leciało samolotem nad splądrowaną Warszawą. Wstrząsających przeżyć dostarczył nam film: „Miasto Ruin”, który uświadomił i pokazał Kostkowiczom, w jak strasznym stanie była Warszawa w 1944r. Wzruszenie wywołała w nas także ściana bijących serc oraz fotografie ludzi , którzy często poświęcając życie, walczyli o wolność naszej Ojczyzny.
Ingerencja przyrody, natury (wulkaniczna lawa) w ludzkie istnienie lub samego człowieka, który w obliczu agresora nierzadko staje się ofiarą w walce ze złem, bywa ogromna. Pozostaje jednak moc dobra i tworząca – niezatarta pamięć w sercach oraz umysłach kolejnych pokoleń. Pozwala to nam spojrzeć wstecz, by poświęcić chwilę refleksji i życiu toczyć się dalej z całym jego bogactwem.
Naszym kolejnym celem stały się Złote Tarasy, gdzie mogliśmy uzupełnić energię na dalszy spacer po Starym Mieście i zjeść coś dobrego 😉
Do Krakowa wróciliśmy o godzinie 22:00, trochę zmęczeni, ale bardzo zadowoleni z wycieczki. Mamy nadzieję, że jeszcze kiedyś będziemy mieli możliwość przebywania i zwiedzania Warszawy. Mimo, że spacerowaliśmy po jej zakątkach niemal cały dzień , nadal jest wiele rzeczy , które chcielibyśmy zobaczyć 🙂
Matylda Pietrzyk, 1f
Paulina Kasprzyk, 1c
