Recenzja

,,Czy Tata nas opuścił?” Recenzja książki ,,Chata” Paula Young

Jeśli zastanawiacie się, gdzie jest Bóg w świecie tak pełnym cierpienia – ta książka jest dla was.

Mack Phillips uważa się za szczęśliwego człowieka. Posiada kochającą żonę, dzieci, dobrą pracę… Jednak w czasie rodzinnych wakacji ma miejsce prawdziwy koszmar – jego najmłodsza córka zostaje brutalnie zamordowana. W opuszczonej chacie na pustkowiach Oregonu policja odnajduje jej zakrwawioną sukienkę. Cztery lata później pogrążony w depresji (którą nazywa Wielkim Smutkiem) Mack otrzymuje tajemniczy list o treści: ,,Mackenzie, minęło trochę czasu. Tęskniłem za Tobą. Będę w chacie w najbliższy weekend, jeśli chcesz się spotkać. Tata”. Dowcip czy znak od Boga?

Mężczyzna wybiera się w podróż do chaty w poszukiwaniu odpowiedzi. A razem z nim ruszają czytelnicy. Bo przyznajcie się – każdy z was ma wątpliwości, zastanawia się, czemu Bóg
w swej wszechmocy nie zrobi czegoś ze złem? Czemu pozwala ginąć niewinnym ludziom? Czy odwrócił się od nas? A może nigdy Go nie interesowaliśmy?

To książka również dla tych, którzy podobnie jak główny bohater mierzą się z cierpieniem, zastanawiają się, czy ma ono jakiś sens. Bo przecież nic złego nie zrobiliśmy! Za co to wszystko?

,,Chata” mierzy się również ze stereotypowym wyobrażeniem Boga. Gniewny i odległy? Nie! Przygotujcie się na spotkanie z kimś, kogo naprawdę nazwiecie Tatą. Po lekturze tej opowieści wasze myślenie o Bogu nigdy nie będzie już takie jak przedtem.

Uważam, że książka Paula Younga jest godna polecenia ze względu na jej realizm. Prezentuje bohaterów, z którymi my, zwykli ludzie możemy się z łatwością utożsamić. Bo każdy toczy w swym życiu jakąś walkę, a z pomocą Taty będzie wam łatwiej. ,,Chata” jest nietuzinkową pozycją. Nie mówi: ,,Przestrzegaj Przykazań, będzie super.” Nie, nie będzie super, wilki Smutek dotknie każdego, czy to w mniejszym, czy większym stopniu. Jednak po lekturze ,,Chaty” będziecie patrzeć na niego, jak na część Bożego planu. I nawet jeśli będzie trudno, dacie radę.

Z pomocą Boga – chyba, że po przeczytaniu tej powieści zaczniecie (podobnie jak ja) nazywać Go po prostu Tatą…

Dorota Cabaj klasa 1E

Recenzja

Recenzja książki  “Lights Up”,

Książka pod tytułem “Lights Up”, której autorką jest Natalia Fromuth należy do literatury młodzieżowej z wątkiem kryminalnym oraz romantycznym. Przedstawia historię dwóch nastolatków – Blanki Lavigne, pilnej uczennicy oraz Leonce’a Derose’a, zbuntowanego, dokuczającego jej chłopaka. Mieszkają oni w Portsall, małym miasteczku, w którym dochodzi do śmierci ich kolegi
z klasy. Bohaterowie są uwięzieni w pułapce pełnej podejrzeń, nieufności oraz gry pozorów. Tłumią w sobie każdą emocję, co zostaje opisane w interesujący sposób. Tak naprawdę są tylko zagubionymi nastolatkami, potrzebującymi wsparcia i wzajemnego zrozumienia. Ciekawe przedstawienie zmian następujących w ich relacji pozwala czytelnikowi wczuć się w tą sytuację.  Książka zawiera intrygujące zwroty akcji oraz ma nietypową fabułę. Porusza również wiele problemów, z którymi muszą zmagać się młode osoby. Jest pisana językiem młodzieżowym z perspektywy obydwóch bohaterów, co pozwala nam dokładniej poznać ich uczucia, przemyślenia. Kiedy ją czytałam,
z niecierpliwością śledziłam losy nastolatków. Książka z pewnością nakłania do refleksji. Uważam, że jest  fascynująca i godna polecenia.

 Kornelia Czerwiec, kl. 1C

Recenzja

Recenzja „Demian” Herman Hesse

„Ptak wykluwa się z jaja. Jajem jest świat. Kto chce się urodzić, musi świat zniszczyć. Ptak leci do Boga. A imię Boga Abraxas.”

Młody Emil bez problemu potrafił odróżnić dobro do zła. Tak samo łatwo przekonał się o tym, jak cienka granica je dzieli. Chłopak powoli zaczął zauważać ludzkie słabości, przewinienia. Szczególnie zdał sobie sprawę z własnej grzeszności. Kiedy wszystko, co znał zaczęło obracać się przeciw niemu, w jego życiu pojawił się Demian – osobliwy oraz tajemniczy kolega ze szkoły.

Historia ta pokazuje burzliwy i kompleksowy proces dorastania. Czytelnik wzrasta wraz z Emilem, który na swojej drodze ku dorosłości spotyka wiele trudności. Wraz z nim wątpi, walczy i się poddaje. Obserwuje oddziaływanie Demiana na głównego bohatera.

Hesse poruszył wiele problemów natury filozoficznej, nad którymi czytelnik musi zastanowić się dłużej. Książka mówi o moralności, relacjach międzyludzkich. Porusza tematy, o których się nie rozmawia i wytyka ludzkie wady. Hesse wzbudza kontrowersje swoją bezpośredniością.

W mojej opinii „Demian” powinien być pozycją obowiązkową na każdej „to read list”. Nie jest to książka łatwa. Trzeba wiele razy przemyśleć to co przeczytamy, ale dawno nie spotkałam się z lekturą, która dala mi tyle nowej perspektywy. Hesse wciąga czytelnika w wykreowany świat i nie wypuszcza go aż do końca (a nawet dłużej). „Demian” inspiruje bardzo wielu ludzi i mogę potwierdzić, że jest to jedna z najważniejszych książek XX wieku.

Julia Drobot kl.3D