W miniony weekend (2-4.10.2015) sześcioro uczniów KOSTKI uczestniczyło w X Rajdzie Szlakami Żołnierzy Wyklętych mjra Józefa Kurasia „Ognia” w Gorcach. W ciągu trzech dni uczestnicy rajdu mieli okazję wcielić się w rolę partyzantów działających na terenie Gorców i Podhala. Sam rajd miał charakter rajdu pieszego dlatego każdy z uczestników w ciągu trzech dni pokonał ponad 40 km. W trakcie wykonywanych na posterunkach zadań uczestnicy rajdu mogli: poznać dzieje niepodległościowego podziemia zbrojnego z lat 1939 – 1955, dotrzeć do miejsc, obiektów – świadków historii, poznać warunki życia, do jakich byli zmuszeni przebywający w gorczańskich lasach partyzanci ale przede wszystkim mogli spotkać się z kombatantami formacji partyzanckich.
Naszą bazą noclegową stanowiło Schronisko PTTK na Turbaczu. W samym rajdzie uczestniczyło 17 patroli. Łączna liczba uczestników wyniosła 170 osób. Nasz zespół w rywalizacji nie stanął na podium ale za swoje zaangażowanie otrzymaliśmy wyróżnienie.
To była niesamowita lekcja historii z geografią w tle.
Teraz chciałbym oddać głos dowódcy patrolu „SEM” Sebastianowi Tatko.
W dniach 2 - 4 października uczniowie KOSTKI uczestniczyli w X Rajdzie szlakami Żołnierzy Wyklętych mjr Józefa Kurasia „Ognia” w Gorcach. Rajd został zorganizowany dla uczczenia rocznicy setnych urodzin jednego z najbardziej znanych partyzantów Podhala.
Naszą szkołę reprezentowało sześciu uczniów: Magdalena i Zuzanna Bąk, Sebastian Tatko, Sebastian Salwowski, Karol i Kordian Jania. Naszymi opiekunami byli pan Szymon Tarkowski oraz Pan Tomasz Tatko.
Honorowym patronem naszego patrolu był jezuita – ks. Władysław Gurgacz PS. „SEM”. Ojciec Gurgacz był kapłanem oddziału partyzanckiego Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowców. Prowadził on opiekę duszpasterską nad młodymi ludźmi z Nowego Sącza i okolic, którzy tworzyli oddziały partyzanckie na terenie Beskidu Sądeckiego.
Rajd miał na celu przede wszystkim przedstawienie realiów i sylwetek bohaterów z tamtych lat. Poprzez chodzenie po szlakach, które niegdyś przemierzali niezłomni i ogromnemu zaangażowaniu grup rekonstrukcyjnych mogliśmy wręcz dotknąć historii. W trakcie rajdu docieraliśmy do różnych punktów kontrolnych, na których jak mieliśmy szczęście spotykaliśmy polskie oddziały partyzanckie a jak mieliśmy go mniej to konfrontowaliśmy się z oddziałami Sowieckimi wspieranymi przez Milicję Obywatelską. Oddziały te często niewybrednymi metodami próbowały wyciągnąć od nas informację na temat ukrywających się leśnych.
Rajd zakończyliśmy Mszą świętą na polanie Rusnakowej. W trakcie której modliliśmy się za tych wszystkich, którzy w walce z okupantem ponieśli najwyższą ofiarę.
Wszyscy zakończyliśmy rajd z uśmiechami na twarzach a co ważne staliśmy się bogatsi o solidną dawkę wiedzy historycznej na temat Żołnierzy Niezłomnych Podhala.
„Chwała Poległym”
Sebastian Tatko IIIB