W każdy drugi poniedziałek miesiąca do KOSTKI przyjeżdżają siostry misjonarki, które do Polski przybyły aż z Nigerii – missionary sisters of saint Peter Claver – Anthonia Ndiamaka Okalie, Cynthia Ifeyinwa Ngerem. Prowadzą zajęcia języka angielskiego w klasach językowych w gimnazjum  i w liceum. Nie są to tylko lekcje dotyczące komunikacji w języku obcym ale coś więcej. Siostry dużo mówią o swoim kraju, o kulturze, uczą piosenek w ich ojczystym języku, które są na chwałę Boga. To niezwykłe lekcje ponieważ pomagają dostrzec obecność Boga w codziennej, otaczającej nas rzeczywistości. To nauka modlitwy, nie tylko  w języku angielskim, ale odskocznia dla uczniów od standardowej lekcji.

14 marca uczniowie po raz kolejny mieli okazję uczestniczyć w takiej lekcji. Tym razem zajęcia te były jeszcze bardziej nietypowe, gdyż obecna była telewizja TVP 1.

Najlepiej atmosferę tego spotkania wyrażą opinie uczniów.

Dziś po raz kolejny mieliśmy wyjątkową lekcję angielskiego – z udziałem sióstr zakonnych z Nigerii. Podczas zajęć tańczyliśmy w rytm nigeryjskiej piosenki, śpiewaliśmy, ich narodową piosenką Kene Chineke, siostry opowiadały o misjach, misjonarzach, o tym co robią. Siostry pokazały nam prezentację o misjach i w zrozumiały dla nas sposób o nich opowiadały. Zadawaliśmy pytania o ich ulubione potrawy polskie czy o to co myślą o Polakach. Sami także musieliśmy udzielać odpowiedzi na pytania o to jak się czujemy, jak się przygotowujemy do Wielkanocy – oczywiście też po angielsku.

To były świetne zajęcia, było dużo śmiechu przy tańcu. Warto organizować takie lekcje bo można podszkolić język, a kiedy nikt tak bardzo nie zwraca uwagi na błędy w wymowie łatwiej jest spróbować samemu mówić po angielsku.

Dzisiejsza lekcja była wyjątkowa także dla tego, że telewizja nagrywała program o siostrach. Przy kamerach było trochę stresu, szczególnie na początku. Trudno było pierwszy raz wystąpić przed kamerą, ale potem było coraz lepiej.

Mikołaj i Bartosz, klasa II C

Już dziś zapraszamy do obejrzenia emisji  tego nagrania, które odbędzie się 24 marca w TVP 1 o godzinie 9:10.

W piątek otrzymałam niespodziewany telefon z TVP 1 z Warszawy od pani Moniki Kapinos, że chce nagrać program z Siostrami Nigeryjkami. Wiele słyszała o ich występach i działalności i chce to popularyzować w programie dla młodzieży Raban. Prosiła, by zorganizować również młodzież, z którą mają kontakt. Nagranie byłoby we środę. Było więc bardzo mało czasu na przygotowania. Pierwsza moja myśl  była: KOSTKA Publiczne Liceum Ogólnokształcace Jezuitów im. św. Stanisława Kostki w Krakowie. Zapytałam  o. Tomasza Nogaja SJ o możliwość wejścia TVP na lekcję j. angielskiego. Odpowiedź była pozytywana i tak to znaleźliźmy się w KOSTCE.

         Jako nauczycielki. S. Cynthia jest nauczycielką z zawodu, przed wstąpieniem uczyła 6 lat w szkole j. angielskiego i religii. Ma szczególne podejście do dzieci i młodzieży. Podczas lekcji j. angielskiego w KOSTCE LO widać było, że jest nauczycielką z powołania. Młodzież jej chętnie słuchała i odpowiadała na pytania. S. Cynthia przed wstąpieniem do zgromadzenia śpiewała również jako solistka w zespole. Mamy jej nagraną płytę, którą chętnie bierze młodzież i dzieci. Do jednej z nich również tańczy wraz ze współsiostrą s. Anthonią. Siostry także zaprezentowały piosenkę w języku igbo, którą śpiewały razem z młodzieżą. Grały też na bębnie i grzechotce.

Czy jest siostra zadowolona z Sióstr Nigeryjek?

         Jestem szczęśliwa, że przyjechały do nas i wzbogacają naszą wspólnotę oraz różne środowiska gdzie jesteśmy proszone o danie świadectwa życia dla Boga i misji. Przyjechały, by pomóc nam w animacji misyjnej, która jest wpisana w charyzmat naszego zgromadzenia. W archidiecezji krakowskiej mamy powierzoną pracę w Wydziale Duszpasterstwa Misyjnego Kurii Metropolitalnej. Działalność obejmuje różne środowiska takie jak szkoły i parafie. Ma wiele wymiarów.

         Do tej pory Siostry uczestniczyły i dawały świadectwo życia podczas:

– Kongresu Misyjnego Dzieci

– Archidiecezjalnych Spotkań Kolędników Misyjnych

– Piesziej Pielgrzymki Krakowskiej na Jasną Górę

– Licznych spotkaniach w szkołach z dziećmi i młodzieżą

– Konwersacji w j. angielskim z młodzieżą z KOSTCE Publicznym Liceum Ogolnokształcącym Jezuitów wKrakowie

– Spotkań w parafiach, Miejskim Ośrodku Kultury  w Nowym Targu

– Spotkań z siostrami zakonnymi, klerykami, dobroczyńcami misji           i rodzinami misjonarzy

– Wspólnego śpiew z zespołami młodzieżowymi: Kasinka Mała, Kraków-  Szkoła ss. Prezentek, Siostry też należą do chóru międzyzakonnego,

– Wakacyjnych rekolekcji misyjnych

– Warsztatóe misyjnych dla dzieci, młodzieży i katechetów

– Akcji wyspierających misjonarzy poprzez partonat misyjny

– Promowania inicjatwy i prowadzenia adopcji misyjnej

         Siostry także wyjeżdżają do naszych domów w Polsce, gdzie siostry klawerianki prowadzą podobną działalność. Siostry są pełne optymizmu, radości, otwartości, tworzą dobre relacje rodzinne we wspólnocie i z ludźmi, z pewnością wypływa to z ich kultury, gdzie relacje w rodzinie są pielęgnowane, gdzie jest zatroskanie o każde dziecko i gdzie starsze osoby są w wielkim poszanowaniu. To odczuwa się na każdym kroku w odniesieniu do sióstr i spotykanych osób. Nieraz prezentują jak w Nigerii wygląda powitanie np. trzeba położyć się na ziemi, albo uklęknąć przed osobą starszą.

         Siostry nie spieszą się, nie ma tego zabiegania co u nas w Europie, robią wszystko powoli jakby kontemplując Boga w pracy w myśl św. Ignacego z Loyoli: widzieć Boga we wszystkim. Zorientowałam się, że trzeba delikatnej uważności, by czegoś nie przeoczyć we wzajemnych relacjach, codziennych razem wykonywanych obowiązkach. Coś co dla mnie jest automatycznym wykonywaniem obowiązków dla nich każdy gest ma swoje znaczenie. Mają wielki szacunek do pożywienia. Przed każdym włożeniem czegokolwiek do ust pochylą głowę i dziękują Bogu za dar, wkładają w to całe serce.

         Pozdrawianie. S. Cynthia i s. Anthonia nie przejdą obok kogoś obojętnie lecz zawsze powiedzą Szczęść Boże. To też wypływa z ich kultury, np. bedąc w jednej z wiosek w Afryce nauczyłam się codziennego pozdrawiania się, wydaje się długiego, ale tam nikt się nie śpieszy i wymawia kilka słów pozdrowień: kejże (dziękuję Ci, że cię spotykam, buhuru (czy dobrze się czujesz), buhurudżi (jak czują się ci, których zostawiłaś w domu, czy jest tam dobrze) nimarundżi (jakie są twoje wiadomości czy są dobre), agandi (dziękuję) (j. runiankole).

         Pracowitość. Siostry są bardzo pracowite. Wypływa to także z ich kultury. Kobieta afrykańska jest od dzieciństwa przyzwyczajona do pracy, pomaga w uprawie pola, zajmuje się młodszym rodzeństwem, przygotowuje posiłki, przynosi wodę.

s. Bożena Najbar

Zofia Nazim, nauczyciel języka angielskiego

 

O.Tomasz Nogaj, SJ Dyrektor ds. administracji

 

Zobacz zdjęcia